niedziela, 22 kwietnia 2012

Dziergana sukienka

 Ktoś dużo czasu poświęcił na wykonanie tej kiecki. Aż nie chce się wierzyć że to ręczna robota. 
Jeszcze bardziej zaskakuje cena jaką za nią dałam - 8 zł. Myślę że to były dobrze zainwestowane pieniądze ;)

Pod sukienkę nakładam zazwyczaj zwykłą czarną koszulkę i getry w tym samym kolorze - bazę która podkreśla jej ażurowy wzór. Uważam że sukienka jest na tyle oryginalna że nie trzeba kombinować ze zbyt dużą ilością kolorów czy dodatków.





  
sukienka: sh, buty: prima moda, torba: new look,

środa, 18 kwietnia 2012

"Zajic ! Nu pagadi !"

Nie wiem dlaczego ale szerokie dzwony z niskim stanem zawsze kojarzą mi się z wilkiem - palaczem, bohaterem radzieckiej bajki "wilk i zając". Może dlatego że była to jedna z moich ulubionych bajek. A wilk zamiast negatywnych skojarzeń zawsze budził we mnie pozytywne odczucia. Teraz już wiem dlaczego - zając nie ubierał się tak fajnie.

Jeżeli chodzi o ciuchy które mam na sobie - wszystkie pochodzą z tzw."szperaczka". Bardzo lubię czarny militarny płaszcz ze względu na materiał z jakiego jest uszyty. Przypomina welur ale jest sztywniejszy dlatego całkiem dobrze się układa. Zestawienie tak intensywnych kolorów może być dość rażące jednak w tym przypadku myślę że jakoś to ze sobą współgra.  Broszka - wisienki została kupiona na pchlim targu za psi grosz ;)



płaszcz: BODY AND SOUL(sh), koszulka: H&M(sh), spodnie: MONKEE GENES(sh), buty: Ryłko, torebka: FU KU, futerko: prezent od mamy, broszka: pchli targ,